W czym układać kwiaty?
24-01-2023 • Inspiracje, Porady

W czym układać kwiaty?

Dekoracje ze świeżych i suszonych kwiatów niezmiennie święcą triumfy na arenie wnętrzarskich trendów. Z kolei tworzenie kompozycji z roślin to znakomity sposób na to, aby ciekawie spędzić czas, zapominając na chwilę o tym, co dzieje się dookoła i pozwalając rozwinąć skrzydła własnej kreatywności. Jest tylko jeden problem: jak osiągnąć efekt podobny do tego, który widzimy na zdjęciach w kolorowych magazynach czy na Pintereście? Bo, powiedzmy sobie szczerze, wkładając nawet najpiękniejsze żywe czy suszone kwiaty do wazonu, trudno jest uzyskać doskonałą formę, czyli to, co bez problemu udaje się profesjonalnym florystom. Dziś więc uchylimy rąbka ich tajemnicy i pokażemy Wam, w czym układać kwiaty.

Gąbka florystyczna – najpopularniejsze rozwiązanie

Jeśli kiedykolwiek układaliście kompozycje z kwiatów – żywych, suszonych czy sztucznych, pewnie doskonale znajoma jest Wam gąbka florystyczna. Czym jest? To nic innego jak spienione tworzywo sztuczne – żywica fenolowa o kruchej strukturze. Wbijając w gąbkę florystyczną łodygi kwiatów, sprawicie, że będą trzymać się na swoim miejscu, a kompozycja uzyska pożądany kształt, bez efektu zbijania się suszków. Zaletą gąbki florystycznej jest też to, że możecie nadać jej określony kształt, bez użycia żadnych specjalistycznych narzędzi – wystarczy zwykły nóż.

Gąbka florystyczna - przyjazna dla florysty, niebezpieczna dla środowiska

Gąbka florystyczna ma jednak również duży minus. Jaki? Jest nieekologiczna. Jako tworzywo sztuczne, rozkłada się bardzo powoli, przyczyniając się do zaśmiecania planety. Rozpada się na drobiny, które przedostając się następnie do wody, przenikają do organizmów żywych w postaci mikroplastiku. Dodatkowo gąbka florystyczna zawiera fenol i formaldehyd, czyli substancje szkodliwe dla środowiska. Chyba że pójdziecie o krok dalej i postawicie na ekologiczną gąbkę florystyczną wykonaną z bazaltu oraz sacharozy, dzięki czemu jest całkowicie naturalna i biodegradowalna.

Rodzaje gąbki florystycznej

Mówiąc o piance florystycznej, wspomnijmy, że występuje:

  •       Gąbka florystyczna mokra – przeznaczona do tworzenia kompozycji ze świeżych kwiatów, ponieważ chłonie i utrzymuje wodę. Przed umieszczeniem w niej roślin należy namoczyć ją w zimnej wodzie. Rozpoznacie ją po tym, że występuje w kolorze zielonym.
  •       Gąbka florystyczna sucha – dostępna zwykle w odcieniu szarym lub brązowym. Nie chłonie wody, przez co jest odpowiednia do tworzenia kompozycji ze sztucznych lub suszonych kwiatów. Należy jednak pamiętać, że jest bardzo krucha, a pyłek powstający podczas cięcia pianki może podrażniać oczy.

Gąbka florystyczna – łatwa do pracy, plastyczna i uniwersalna

Gąbkę florystyczną możecie wykorzystać do tworzenia rozmaitych kompozycji – nawet takich o dużych gabarytach. Pianka doskonale ustabilizuje rośliny, zapobiegając ich przewracaniu czy przemieszczaniu. Świetnie sprawdzi się do wazonu i do dekoracji w formie flower boxów. Floryści sięgają po nią również wtedy, kiedy przygotowują rozmaite stroiki – w tym takie, które są wybierane do dekoracji grobów na cmentarzach. Należy jednak pamiętać o tym, że gąbka florystyczna jest materiałem technicznym, wymagającym maskowania – szczególnie jeśli kompozycja z suszonych kwiatów jest tworzona w przezroczystym naczyniu.

źródło: Flowermag

Siatka we florystyce – ukłon w stronę natury

Gąbka florystyczna została wynaleziona w latach 50. ubiegłego stulecia, więc możemy śmiało powiedzieć, że jest dość nowym wynalazkiem. A przecież florystyka jest dziedziną znaną od wieków. Wiele dekad temu specjaliści od układania kwiatów sięgali po różne inne metody, które dziś przeżywają prawdziwy renesans. Powodem jest oczywiście coraz większa świadomość tego, że naszym obowiązkiem jest dbanie nie tylko o własne doznania estetyczne, ale także o planetę.

Jak układać kwiaty w siatce?

Jeśli więc szukacie sposobu na ustabilizowanie kwiatów w kompozycji, polecamy Wam metalową siatkę. Do wyboru macie produkty typowo florystyczne, dostępne w trzech kolorach – złotym, miedzianym i srebrnym albo siatkę o heksagonalnych oczkach, tzw. chicken wire. Skąd taka nazwa? Otóż jest to produkt używany do tworzenia ogrodzeń dla kurcząt. Jej zaletą, w przeciwieństwie do siatki florystycznej, jest odporność na rdzewienie. Zatem możecie być pewni, że nie odparzy naczynia, w którym tworzycie dekorację. Doskonale nadaje się do kompozycji ze świeżych roślin. Przed umieszczeniem jej w naczyniu należy ją uformować w kulę lub zgnieść, czyli skreszować. Następnie pozostanie już tylko przełożenie łodyg suszków czy żywych kwiatów między jej oczkami. Czy jest to trudne? Na pewno łatwiej pracuje się z gąbką florystyczną, ale pamiętajcie, że ta druga zdecydowanie nie wpisuje się w idee zrównoważonego rozwoju i proekologicznego podejścia. Poza tym siatka sprawdzi się do tworzenia rozmaitych instalacji przestrzennych, do których pianka zwyczajnie się nie nadaje.

Powiew Japonii, czyli kompozycje z kwiatów w kenzanie

A może lubicie minimalistyczne, bardzo eleganckie kompozycje wionące stylem charakterystycznym dla Kraju Kwitnącej Wiśni? Wybierzcie zatem kenzan. To metalowe rozwiązanie wyglądem przypominające… Jeża. Ma solidną, ciężką podstawkę, na której umieszczono kolce. Kenzan jest wykorzystywany w ikebanie, czyli japońskiej sztuce układania kwiatów. Z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że jest jednym z najstarszych narzędzi florystycznych. Jak umieścić w nim kwiaty? Nakłuwając je na kolce kenzanu. Zaleca się przed tym nacięcie ich pod odpowiednim kątem. Im krótsza łodyżka i im dalej od środka kompozycji znajdzie się roślina, tym kąt ten powinien być ostrzejszy. Dzięki temu można łatwo je przyginać do odpowiedniej pozycji. Łodygi najwyższych kwiatów, które zapełnią środek, należy przyciąć na prosto. Rośliny o cienkich pędach, których średnica jest mniejsza niż przekrój igły kenzanu, najlepiej dowiązać do innej grubszej łodygi albo zbić je w małe wiązki przy pomocy nitki lub sznurka i w ten sposób nabić na kolce bądź umieścić pomiędzy nimi.

Kenzan – nie tylko dla minimalistycznych kompozycji

Kenzan doskonale sprawdzi się przede wszystkim w prostych, lecz efektownych kompozycjach w japońskim stylu. Bez względu, że czasem składają się one zaledwie z kilku łodyżek, swoją przemyślaną formą zapierają dech w piersiach. Świetnie spisują się w nowoczesnych wnętrzach. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, abyście poeksperymentowali i stworzyli w kenzanie okazały bukiet. We florystyce nie ma ograniczeń. Pamiętajcie jednak, aby w tym przypadku wybrać produkt o odpowiednio dużej średnicy. Kenzan możecie następnie umieścić w naczyniu. W tej kategorii najlepszym wyborem będzie płaskie naczynie szklane lub wykonane z ceramiki. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, kenzan możecie łatwo zamaskować, chociażby mchem lub kamyczkami.

Wazon - naczynie, które nigdy nie wychodzi z mody

Na koniec przyjrzyjmy się naczyniom, które od wieków przodują w kategorii kompozycji florystycznych. O czym mowa? Oczywiście o wazonach! Ich różnorodność z jednej strony może przyprawić o zawrót głowy, z drugiej – daje nieskończenie wiele inspiracji. I pozwala dopasować styl kompozycji do charakteru wnętrza. Na początek postarajcie się określić, z jakiego tworzywa powinien być wykonany wazon, w którym umieścicie świeże lub suszone kwiaty. Do wyboru macie szkło – zarówno bezbarwne, jak i kolorowe oraz ceramikę. Podstawowa reguła mówi, że pierwsze sprawdzi się w nowoczesnych aranżacjach, zaś porcelana będzie dobrym wyborem do tradycyjnych i klasycznych wnętrz. Od zasady tej oczywiście są odstępstwa. Dla przykładu – ceramiczny, jednokolorowy wazon o geometrycznej formie wspaniale odnajdzie się we współczesnym wnętrzu.

Prosty czy finezyjny? Jaki wazon wybrać do kompozycji z suszonych kwiatów?

A skoro mowa o kształcie wazonu, przyjrzyjmy mu się bliżej. Finezyjne formy z pewnością przyprawią Was o szybsze bicie serca, ale… O wiele trudniej ułożyć w nich ciekawą kompozycję. Dlatego my polecamy Wam tradycyjne, smukłe wazony. Jeśli lubicie minimalizm, wybierzcie te z wąską szyjką, w których umieścicie kilka gałązek suszków, traw czy świeżych kwiatów. Ich zaletą jest to, że nie potrzebują materiału stabilizującego, czyli gąbki florystycznej bądź siatki. Dla okazałych bukietów, tworzonych z prawdziwym rozmachem, lepsze będą szersze wazony. Aby jednak kwiaty pięknie się w nich prezentowały, warto wewnątrz umieścić jeden ze wspomnianych przed chwilą stabilizatorów.

Mniej znane rozwiązania na układanie suszonych kwiatów

Zanim na rynku pojawiła się gąbka florystyczna, do układania kompozycji z suszonych kwiatów stosowany był inny materiał. Znajdziecie go z pewnością w piórniku każdego ucznia. Chodzi oczywiście o plastelinę. Sprawdzi się ona w przeróżnych kreatywnych eksperymentach. Możemy zamocować ją drutem do obręczy, a następnie umieścić w niej suszone kwiaty. Można także uformować ją w kulkę, a przez środek przeciągnąć sznurek. W ten sposób stworzymy oryginalną dekorację wiszącą lub girlandę. Zupełnie innym pomysłem jest wypełnienie naczynia piaskiem lub gliną, w których mocujemy suszki. Takie rozwiązanie z pewnością wpływa na większą wagę kompozycji, dlatego najlepiej unikać go w przypadku kompozycji podwieszanych. Niebędnikiem w pracy każdego (początkującego i profesjonalnego) jest drut florystyczny. Dostępny jest w wielu rodzajach (na szpulce, karbowany, cięty) i kolorach. Może służyć do m.in. do owijania, mocowania i usztywniania roślin. Z pewnością warto go mieć w swoim przyborniku. 

Układanie świeżych i suszonych kwiatów jest niesamowicie relaksujące. A dodatkowo pozwala rozwijać kreatywność i tworzyć fantastyczne dekoracje wnętrz. Z tego względu serdecznie Was do tego zachęcamy. Bogactwo różnorodnych gatunków żywych roślin i  suszków, ogrom barw oraz faktur sprawią, że z pewnością znajdziecie wśród nich te, w których zakochacie się od pierwszego wejrzenia!

Dodaj komentarz

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl