Produkcja kwiatów – skąd pochodzą kwiaty w kwiaciarni?
24-10-2024 • Florystyka, Ogrodnictwo

Produkcja kwiatów – skąd pochodzą kwiaty w kwiaciarni?

Uwielbiasz cięte kwiaty. Lubisz wstawiać do wazonu kolorowe bukiety, które zdobią Twój dom. Lubisz też obdarowywać nimi bliskich i przyjaciół. To zupełnie zrozumiałe. Kwiaty były, są i będą po prostu uosobieniem piękna, do którego większość z nas ma słabość. A czy wiesz, skąd pochodzą kwiaty, które kupujesz w kwiaciarni, na giełdach kwiatowych czy w pracowniach florystycznych? Pewnie pomyślisz, że z ogrodu albo lokalnej szklarni. Nie do końca jest to prawda. Branża produkcji roślin jest o wiele bardziej skomplikowana, a okazy, które trafiają w Twoje ręce, muszą czasem przebyć naprawdę długą drogę. Chcesz wiedzieć więcej na ten temat?


Kiedy zaczęto produkować kwiaty?

Zacznijmy jednak od początku, czyli od spojrzenia wstecz. Wbrew pozorom produkcja kwiatów jest dość młodą branżą. Owszem, kwiaty uprawiano już w starożytności – nieustannie szukano nowych gatunków i nowych odmian. Z czasem zaczęto handlować nasionami i cebulami kwiatowymi. Wśród tych ostatnich prawdziwą furorę robiły uprawiane w Holandii tulipany – koszt jednej, unikalnej cebulki na przełomie XVI i XVII wieku potrafił przekroczyć wartość kamienicy w Amsterdamie.

Na szeroką skalę kwiaty cięte zaczęto sprzedawać dopiero w… ubiegłym stuleciu. Można śmiało powiedzieć, że ich produkcja wystartowała w latach 50. i 60. XX wieku. Na początku miała charakter lokalny. Zarówno producenci, jak i odbiorcy kwiatów byli skupieni wokół obszarów wysoko rozwiniętych. Przodowały wśród nich Japonia, Europa Zachodnia i Ameryka Północna. Od połowy lat 70. rozkwitła też produkcja i dystrybucja kwiatów w Holandii. Dziś w kraju tym funkcjonuje 11 wielkich giełd kwiatowych, co sprawia, że Niderlandy są obecnie największym rynkiem sprzedaży kwiatów na świecie. Do Holandii transportuje się miliardy kwiatów ciętych rocznie, aby następnie mogły wyruszyć w drogę do najrozmaitszych zakątków świata. Lata 70. to także początek produkcji kwiatów w Polsce, która w kolejnych dekadach przybrała na sile, stając się znaczącym sektorem rodzimej gospodarki.

Skąd pochodzą dostępne obecnie kwiaty cięte?

A jak kwestia produkcji kwiatów wygląda obecnie? Najprościej rzecz ujmując: inaczej. Można śmiało powiedzieć, że branża przeniosła się do krajów, w których panuje lepszy klimat dla uprawy roślin – cieplejszy, bardziej wilgotny i nie wymagający tworzenia specjalistycznych pomieszczeń oraz infrastruktury do hodowli roślin. I dodatkowo pozwalający ograniczyć koszty na energię niezbędną dla ogrzania i oświetlenia szklarni. Mowa głównie o krajach leżących na półkuli południowej znajdujących się w Afryce, Ameryce Środkowej i Południowej. Co więcej, na obszarach tych można liczyć na niższe koszty pracownicze. Jeśli przyjrzeć się skrupulatnie mapie producentów kwiatów, można dojść do wniosku, że poszczególne kraje specjalizują się w produkcji określonych gatunków:

  • Róże – głównym producentem tych kwiatów są: Ekwador, Etiopia, Uganda, Zimbabwe albo Tanzania.
  • Storczyki – są importowane do Europy z Australii albo Tanzanii.
  • Goździki – największym producentem tych kwiatów jest Kolumbia, a za nią plasuje się Turcja.
  • Protee i inne kwiaty egzotyczne – są importowane z Afryki, głównie z RPA.
  • Tulipany – w dużej mierze te, które trafiają do Polski, pochodzą z Holandii.

Wszystko to sprawia, że na mapie świata istnieją kraje, w których niemal wszystkie cięte kwiaty pochodzą z importu. Prym wiodą wśród nich Stany Zjednoczone, które zaopatrują się w rośliny głównie w Kolumbii i Meksyku. Tuż za nimi znalazły się Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Rosja i Francja.

Czy w Polsce uprawia się rośliny na kwiaty cięte?

Pewnie zastanawiasz się, czy do Polski importuje się kwiaty. A może w naszym kraju również się je „produkuje”? Odpowiedź na oba te pytania jest twierdząca. Owszem, mnóstwo kwiatów ciętych, które można kupić w Polsce, pochodzi z importu. Musisz więc wiedzieć, że zanim znajdą się w Twoim wazonie, przebywają długą drogę. W międzyczasie są schładzane, aby mogły zachować świeżość. Nie zmienia to oczywiście faktu, że w naszym kraju istnieją też lokalni producenci kwiatów ciętych. W uprawie jakich roślin się specjalizują?

Przede wszystkim w gatunkach uprawianych pod osłonami. W tej kategorii Polska zajmuje siódme miejsce wśród państw Unii Europejskiej. Rocznie w szklarniach produkuje się około 1,5 miliarda kwiatów ciętych, co w znaczącym stopniu pokrywa zapotrzebowanie rynkowe. Do gatunków pochodzących z rodzimych upraw można zaliczyć przede wszystkim róże, chryzantemy, gerbery, tulipany, frezje, goździki i lilie. Co ciekawe, w Polsce produkuje się też anturium. Czy zatem oznacza to, że kupując kwiaty, możesz mieć pewność, że sięgasz po rośliny pochodzące z kraju? Absolutnie nie. Sporą ich część z pewnością stanowią rośliny importowane. Zaliczyć można do nich chociażby storczyki cenione nie tylko za piękny wygląd, ale także za trwałość.

Kwiaty przeznaczone na suszki – jakie są ich kraje pochodzenia?

Na koniec spójrzmy, jak wygląda sprawa kwiatów przeznaczanych na suszki. W tym przypadku gatunki egzotyczne takie jak np. bawełna, protea, gliksja czy banksja pochodzą z odleglejszych zakątków świata, co wynika z faktu, że wymagają specyficznych warunków do wzrostu i nie ma możliwości wyhodowania ich w Europie. Istnieją też gatunki, które są importowane z krajów europejskich. Przykładem może być lagurus, koper włoski, driakiew czy szarłat. To samo tyczy się roślin stabilizowanych, których reprezentantem jest eukaliptus. Nie brakuje suszonych roślin, które pochodzą z polskich upraw. Zaliczyć można do nich gatunki takie jak: phalaris, ostróżkagomfrena kulista, kocanki, lawenda, len, oset oraz zatrwian.

Żyjemy w czasach, kiedy kwiaty są dostępne na wyciągnięcie ręki – i to o każdej porze roku. Pamiętaj jednak, że wiele z nich musi przebyć daleką drogę, zanim rozgości się w Twoim wazonie. A to nie jest obojętnie dla środowiska. Dlatego wybieraj mądrze. Kupuj kwiaty pochodzące z pewnych źródeł i opatrzone certyfikatami. Albo… Zastąp cięte rośliny suszkami. Te drugie są tak samo piękne, lecz o wiele trwalsze, więc bardziej ekologiczne.

Dodaj komentarz

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl