Modne suszki - gipsówka

Delikatne, drobne kwiaty, najczęściej w kolorze białym, zdobiące bukiety. Znacie je? Oczywiście, że tak! Chociaż pewnie czasem nawet nie zwracacie na nie uwagi, ponieważ ich obecność w kompozycji jest niemal oczywista. Gipsówka, bo o niej mowa, od dekad wypełnia kwiatowe bukiety, nadając im lekkość i subtelny charakter. Wspaniale prezentuje się w towarzystwie niemal wszystkich gatunków roślin. A dodatkowo jest niesamowicie plastyczna i pozwala wykonać prawdziwe kwiatowe cuda-wianki. Dzisiaj zaprezentujemy Wam gipsówkę w suszonej odsłonie. Jest tak samo piękna, jak żywe kwiaty, lecz o wiele trwalsza, dzięki czemu możliwości jej wykorzystania ogranicza tylko wyobraźnia.

Gipsówka – jak wygląda?

W bukietach – świeżych, jak i suszonych najczęściej jest wykorzystywana gipsówka wiechowata, znana też jako łyszczec wiechowaty. To wieloletnia roślina zaliczana do rodziny goździkowatych. Wykształca cienkie, rozgałęzione łodygi, na których skupione są liczne, drobne kwiaty w kolorze białym, rzadziej – różowym, zebrane w gęste wiechy. Ma drobne, ułożone naprzemiennie liście przypominające igły. Gipsówka może dorastać nawet do wysokości ponad 1 metra. W naturalnych warunkach występuje w Azji oraz w Europie. Co ciekawe jest spotykana również w Polsce – w dolinie Bugu, w okolicach Hrubieszowa i na Nizinie Podlaskiej. Pamiętajcie jednak, że w naszym kraju naturalnie rosnąca gipsówka wiechowata podlega całkowitej ochronie.

Gipsówka w ogrodzie? Oczywiście, że tak!

Jeśli macie więc ochotę samodzielnie zasuszyć jej kwiaty, być może warto pomyśleć o uprawie ogrodowej. Tym bardziej że jest to gatunek, który nie ma zbyt dużych wymagań. Gipsówka wiechowata najlepiej rośnie w miejscach mocno nasłonecznionych. Zapewniając jej dużo światła, zyskacie pewność, że roślina wykształci piękne kwiatostany. Warto też pamiętać, że łyszczec lubi dobrze przepuszczalne podłoże. Najlepiej rośnie na piaszczystej lub kamienistej glebie – jej zasobność jest sprawą drugorzędną. Jedyne, o co trzeba zadbać, to ograniczenie zastojów wody w podłożu, które mogłyby doprowadzić do gnicia korzeni oraz pędów i zamierania rośliny.

Jak suszyć gipsówkę?

Pędy gipsówki najlepiej suszyć w pozycji naturalnej. Jak to zrobić? Świeżo ścięty bukiet gipsówki umieszczamy w wazonie z niewielką ilością wody. Dzięki temu gipsówka będzie suszyć się stopniowo, co sprawi, że zachowa piękną formę, a jej gałązki się nie zniekształcą. Gipsówkę można również stabilizować w roztworze gliceryny. Pozwala to na zwiększenie jej elastyczności. Jeśli jednak nie macie możliwości na samodzielne suszenie roślin, możecie sięgnąć po gotowe suszki, które znajdziecie w Blosmi. Do czego je wykorzystacie? To zależy wyłącznie od Waszych potrzeb.

Gipsówka w dekoracjach na ślub – po prostu must-have

Gipsówka wiechowata jest doskonałym dopełnieniem kompozycji z suszonych kwiatów wykonywanych na rozmaite przyjęcia i uroczystości. Fantastycznie sprawdza się jako dekoracja na ślub. Można łączyć ją niemal z każdym gatunkiem kwiatów, dzięki czemu daje nieograniczone możliwości. Łyszczec pięknie prezentuje się z przeróżnymi suszków: ostróżką, złociszkiem, kraspedią czy bawełną, pozwalającymi wyczarować piękne ozdoby na uroczystość w stylu rustykalnym. Tworzy też fantastyczny duet ze zbożami. Dopełniony liścmi palmy i trawą pampasową, stanie się ciekawym wyborem na imprezę boho. Natomiast z dmuszkiem, driakwią albo gomfreną pozwoli stworzyć bukiety na wesele w stylu glamour. Zwłaszcza że suszona gipsówka jest dostępna w wersji barwionej i stabilizowanej – również fioletowej, która wspaniale wpisuje się w pałacowe trendy ślubne.

Więcej niż bukiety gipsówki

Na tym jednak nie koniec, ponieważ gipsówka może stać się znakomitym wypełnieniem nie tylko bukietów, ale także innych dekoracji. Fantastycznie sprawdza się w wiankach zawieszanych na ścianach czy drzwiach sali, na której odbywa się przyjęcie okolicznościowe. Doskonale spisze się w popularnych w ostatnim czasie chmurkach florystycznych delikatnie kołyszących się nad stołami. Gipsówkę suszoną docenią też miłośnicy minimalizmu. Pojedyncze gałązki, umieszczone w przezroczystych buteleczkach albo słoikach, stanowią świetną, nowoczesną ozdobę stołów. Z kolei wiszące kule z gipsówki są bardzo dobrą alternatywą dla innych dekoracji zawieszanych pod sufitem. W ostatnich miesiącach łyszczec suszony pojawia się nawet w bukietach panien młodych. I to nie w towarzystwie innych kwiatów, ale solo – tworząc subtelną alternatywę dla okazałych kompozycji, które jeszcze do niedawna były jedynym słusznym wyborem na tę okoliczność. Nam takie rozwiązanie bardzo przypadło do gustu – szczególnie kiedy z gipsówki wykonana jest nie tylko wiązanka na ślub, ale także ozdoby do włosów.

Gipsówka w dekoracjach komunijnych

A skoro już o nich mowa, nie zapominajcie, że suszona lub stabilizowana gipsówka z powodzeniem sprawdzi się na komunię. Domyślacie się zapewne, że można wykonać z niej piękne wianki i dekoracje do świecy. A dodatkowo ozdobić stoły albo lokal, w którym odbywa się uroczystość. Tym bardziej że gipsówka doskonale prezentuje się solo. A jeśli chcecie urozmaicić dekorację, nic nie stoi na przeszkodzie, aby do wianka bądź bukiecików dodać białe kwiaty. Szczególnie polecamy kocanki i złociszki, wyglądające elegancko i bardzo dziewczęco.

A może zaprosić gipsówkę do domu?

Szukacie ciekawych dekoracji do domu? Nie musimy Was chyba przekonywać, że suszki sprawdzą się w tej roli koncertowo. Stanowią trwalszą alternatywę świeżych bukietów. Jednocześnie doskonale wpisują się w każdy styl wnętrz – od rustykalnych, przez boho i kolonialne, na nowoczesnych oraz industrialnych aranżacjach kończąc. Wśród suszonych kwiatów gipsówka jest najbardziej uniwersalna. Możecie oczywiście łączyć ją z innymi gatunkami roślin. Jakimi? To zależy tylko od Was. Zachęcamy Was do eksperymentów i odkrywania nieszablonowych dekoracji. Dają mnóstwo satysfakcji i wnoszą do wnętrza oryginalny charakter. Jednocześnie podpowiadamy, że gipsówka wiechowata pięknie wygląda też solo. W stylu modern wstawicie suszki do wazonu ze szkła. W rustykalnym domu może stać w glinianym naczyniu, a w pałacowych wnętrzach stać się dopełnieniem połyskujących, mosiężnych dzbanów. Zwłaszcza, że do wyboru macie gipsówkę w kilku kolorach:

Białym – znakomicie wpisującym się w nowoczesne i industrialne wnętrza.
Różowym – świetnie sprawdzającym się dla osób lubiących romantyczne, ciepłe aranżacje – również z rustykalnym zacięciem.
Fioletowym i purpurowym – będącym mocnym akcentem w przestrzeniach glamour oraz pomieszczeniach zaaranżowanych we francuskim stylu.
Tęczowym – uniwersalnym, pasującym do każdej przestrzeni. Nam szczególnie podobają się w aranżacjach eklektycznych i z lekkim przymrużeniem oka. Pamiętajcie, że kolorowa gipsówka może stworzyć ciekawy duet z równie barwnymi gałązkami zatrwianu.

Uwielbiacie kwiaty? Teraz możecie cieszyć się nimi nie tylko przez krótką chwilę, ale przez długie miesiące. Wybierając suszki do dekoracji, zyskacie moc ciekawych pomysłów na ozdoby okolicznościowe lub oryginalne dopełnienie domowych aranżacji. Pracę z suszonymi kwiatami zacznijcie od gipsówki – wdzięcznej i niesamowicie plastycznej. My podszepnęliśmy Wam, jak ją wykorzystać. Myślimy jednak, że kiedy gałązki z maleńkimi kwiatami znajdą się w Waszych dłoniach, w głowach zrodzi się moc nowych, jeszcze wspanialszych pomysłów.