Kwiaty w świecie perfum
09-05-2024 • Inspiracje, Florystyka

Kwiaty w świecie perfum

W starożytnym Egipcie były otoczone kultem – przypisywano im nawet miano potu boga słońca Ra. I chociaż wykorzystywano je przede wszystkim w rytuałach religijnych, Kleopatrze nie przeszkadzało to, aby uznać je za afrodyzjaki. W antycznej Grecji były przywilejem przede wszystkim osób zajmujących wysokie pozycje społeczne – podobnie zresztą jak w Rzymie. Perfumy, bo o nich mowa, od wieków są obiektem ludzkiego pożądania. A czy wiesz, że najpiękniejsze zapachy nie miałyby szansy powstać, gdyby nie… Kwiaty. Interesujące? Pozostań więc z nami chwilę dłużej.

Z czego powstają perfumy?

Każdy flakon dobrych perfum obfituje w różnorodne składniki. W ten sposób tworzy się wyjątkowa, niepowtarzalna kompozycja, która potrafi przyprawić o szybsze bicie serca i rumieniec na twarzy. Dodajmy, że najszlachetniejsze zapachy są tworzone z naturalnych komponentów, które mogą być pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego. My przyjrzymy się dziś tym pierwszym.

I od razu powiemy Ci, że esencje zapachowe mogą powstawać z różnych części roślin – nie tylko z wonnych płatków, jak mogłoby się wydawać. Do produkcji perfum używa się też wyciągów z łodyg, liści i owoców, a także pachnących żywic. Zanim jednak trafią one do pięknego flakonu, muszą zostać poddane odpowiedniej obróbce. Dodajmy, że droga ta jest kręta i… Nie zawsze usłana różami.

Sposoby pozyskiwania esencji zapachowych z roślin

Posługując się metaforą drogi, warto wiedzieć, że ma ona kilka ścieżek. A o tym, która prowadzi do celu, w dużej mierze decyduje charakter składnika wyjściowego, czyli wspomnianych już elementów rośliny oraz jej gatunku. Bo pewnie domyślasz się, że każdy kwiat wymaga innego traktowania.

Destylacja – na czym polega?

Jedną z najpowszechniejszych metod pozyskiwania esencji zapachowej z kwiatów jest destylacja. Aby jednak nie było zbyt prosto, w jej ramach wyróżnia się trzy różne procesy. Są nimi:

  • Destylacja parą wodną – polega na przepuszczeniu pary wodnej przez pachnące elementy roślin – głównie płatki. W ten sposób przenikają do niej lotne cząsteczki zapachowe, które następnie wraz z parą ulegają skropleniu. Co prawda wonne oleje nie są rozpuszczalne w wodzie, ale proces ich odseparowania nie stanowi dużego problemu. Ciekawostka: woda zawierająca resztki cząsteczek zapachowych to tzw. hydrozol. Jest on często sprzedawany osobno – jako produkt uboczny procesu destylacji, który znajduje szerokie zastosowanie w kosmetyce.
  • Destylacja sucha – proces podobny do poprzedniego, z tą różnicą, że nie używa się do niego pary wodnej. Elementy roślinne są podgrzewane bezpośrednio, dlatego tego typu obróbce poddaje się najczęściej drewno.
  • Frakcjonowanie – jest uzupełnieniem procesu destylacji. Polega na wydzieleniu konkretnych cząsteczek zapachowych, co pozwala uzyskać jeszcze bardziej surowy aromat i ułatwia zapanowanie nad finalną wonią kompozycji.

Ekstrakcja – czyli rozpuszczalniki w roli głównej

Równie powszechną i, co ważne – ekonomiczną metodą pozyskiwania substancji zapachowych z roślin jest ekstrakcja. W tym procesie części roślin umieszcza się na perforowanych płytkach i zanurza w rozpuszczalniku. I teraz uwaga – powieje chemią, ponieważ w roli tego ostatniego wykorzystuje się eter dimetylowy albo heksan. Następnie całość się podgrzewa. Otrzymana w ten sposób mieszanina zawiera rozpuszczone płatki kwiatów, olejki zapachowe, pigmenty i woski. Po odseparowaniu od niej rozpuszczalnika uzyskuje się tzw. konkret.

Zadasz pewnie pytanie: czy to wystarczy do produkcji perfum? Niestety nie. Konkret ma nieodpowiednią konsystencję, dlatego po raz kolejny trzeba poddać go działaniu rozpuszczalnika – tym razem alkoholu etylowego, a następnie poddać destylacji. W ten sposób alkohol odparowuje, a w naczyniu pozostaje absolut o zapachu niemal identycznym z aromatem kwiatów.

Maceracja i enfleurage – czym się różnią?

Procesem podobnym do ekstrakcji jest maceracja. W tym przypadku elementy roślinne zanurza się w płynnym tłuszczu, a następnie wstawia naczynie do kąpieli wodnej o temperaturze wahającej się w przedziale od 50 do 70 stopni Celsjusza i pozostawia na 24-48 godzin. Pozwala to uzyskać konkret, który następnie rozpuszcza się w alkoholu etylowym.

A co w przypadku roślin wrażliwych na wysoką temperaturę? Z pomocą przychodzi w tym przypadku absorpcja, czyli enfleurage. Proces polega na zanurzeniu kwiatów w zimnym, płynnym tłuszczu i pozostawienie ich na określony czas. Następnie tłuszcz rozpuszcza się przy użyciu alkoholu, który odparowując w procesie destylacji, pozwala otrzymać czysty absolut.

Wytłaczanie – metoda mechaniczna stara jak świat

Substancje zapachowe z roślin można też pozyskiwać metodą mechaniczną, czyli przez wytłaczanie. To nic innego jak wyciskanie ich za pomocą prasy. Dziś jest stosowane głównie do uzyskiwania olejków z cytrusów. Warto jednak pamiętać, że w odległych czasach było podstawową metodą w produkcji perfum. Na ślady wytłaczania natknięto się między innymi podczas wykopalisk pomagających rozwikłać sekrety życia w starożytnym Egipcie.

Grasse - światowa stolica perfumiarstwa, Jean de Galimard

Grasse - światowa stolica perfumiarstwa 

Grasse to niewielka i bardzo urokliwa miejscowość, która leży na południu Francji. W przeszłości słynęła z przemysłu garbarskiego. Zapach zwierzęcych skór, krwi i tłuszczu nie należał jednak do najprzyjemniejszych i był wyczuwalny nawet na gotowych wyrobach. Jean de Galimard był jednym z przedstawicieli tego rzemiosła w Grasse. Otrzymał zlecenie uszycia pary rękawiczek dla Katarzyny Medycejskiej. Wpadł na pomysł, aby zamaskować ich przykry zapach wonią lokalnych kwiatów. To właśnie on zaczął zaopatrywać dwór Ludwika XV w rzadkie zapachy prosto z Lazurowego Wybrzeża. Z czasem region Prowansji na czele z Grasse stał się kolebką przemysłu perfumeryjnego. Region ten oferował obfitość kwiatów takich jak lawenda, narcyzy, mimoza, jaśmin, tuberozy i lilie. 


Kwiaty popularne w produkcji perfum - jaśmin i róża

Najpopularniejsze gatunki kwiatów wykorzystywane w perfumiarstwie

Wiesz już, jak pozyskuje się esencje zapachowe z roślin, czas więc przyjrzeć się gatunkom, które są prawdziwymi celebrytami w branży perfumeryjnej. Być może domyślasz się, że niekwestionowaną królową w tej kategorii od wieków jest róża o złożonym, wręcz zmysłowym aromacie.

Tuż za nią znalazł się jaśmin czarujący słodkimi, romantycznymi nutami. Co ciekawe, aby wydobyć z kwiatów najwięcej aromatu, zaleca się zbieranie ich o świcie. „Jaśminem biedaków” niegdyś nazywano ylang-ylang. Kwiaty tej wyjątkowej rośliny wydzielają słodki, trochę odurzający aromat. I wcale nie należą do tanich, ponieważ, aby wyprodukować 1 kg olejku eterycznego potrzeba aż 400 kg kwiatów. Biorąc pod uwagę fakt, że jedno drzewo „produkuje” rocznie około 10 kg kwiatów, podane liczby mogą naprawdę robić wrażenie.

Świeże nuty zapachowe nadają perfumom frezje, a głęboki, nieco orientalny aromat – gardenie. Pudrowe akcenty wnosi z kolei irys. W ostatnich latach na szeroką skalę wykorzystuje się w perfumiarstwie kwiaty pomarańczy mające zapach zbliżony do jaśminowego. Delikatną wonią wyróżniają się natomiast kwiaty fiołka i akacji. Z kolei słodkie, nieco ciężkie, czasem wręcz odurzające akordy wybrzmiewają w kompozycjach zapachowych za sprawą kwiatów hiacynta i tuberozy. Warto też wspomnieć o lawendzie, bez której trudno wyobrazić sobie zarówno świat damskich, jak i męskich perfum oraz oczywiście o znanej, cenionej konwalii.

Grasse w przeszłości - pierwszy etap produkcji perfum

Skąd pochodzą kwiaty do perfum?

Na to pytanie można odpowiedzieć jednym słowem: zewsząd. Otóż kwiaty, które następnie trafiają do flakonów, pochodzą z najróżniejszych stron świata i ze wszystkich kontynentów – poza Antarktydą. O tym, jaki kraj przoduje w dostarczaniu określonego gatunku, decyduje jego położenie geograficzne i związane z nim warunki atmosferyczne. Bo przecież to zupełnie zrozumiałe, że ylang-ylang, wymagający wysokich temperatur i dużej wilgotności, nie może być uprawiany na obszarze Polski. Jego królestwem są Indochiny. Co ciekawe, z Polski do perfum pozyskuje się korę brzozy i czarną porzeczkę

Dodajmy, że kwiaty, które są używane w branży perfumeryjnej, pochodzą ze ściśle kontrolowanych upraw. Pozwala to nie tylko chronić środowisko naturalne, ale także dostarczać materiał kwiatowy najwyższej jakości, z którego pozyskuje się wspaniałe aromaty.

Perfumy, woda perfumowana, woda toaletowa – czym się różnią?

Wiesz już, jak wykorzystuje się kwiaty do produkcji perfum. A czy wiesz, że zapach zapachowi nierówny. I wcale nie mówimy o różnych markach, lecz o trzech podstawowych rodzajach kompozycji, które czekają na Ciebie na drogeryjnych półkach. Oto one:

  • Perfumy – czyli najszlachetniejsze ze szlachetnych. Cechują się najwyższą zawartością olejków zapachowych, powyżej 20%. Łatwo domyślić się, że są bardzo drogie i zdarza się, że są wręcz produktami kolekcjonerskimi.
  • Woda perfumowana – określana skrótem EDP. Zawartość zapachowej esencji oscyluje w przedziale od 12 do 20%. Powoduje to, że co prawda jest słabsza od prawdziwych perfum, ale i tak intensywna i trwała.
  • Woda toaletowa – czyli EDT. Cechuje się najsłabszą intensywnością, ponieważ zawartość zapachowych olejków to 7-12%. Jej atutem jest o wiele niższa cena niż dwóch poprzednich produktów. Dodajmy także, że woda jest chętnie wybierana przez osoby lubiące delikatne aromaty, które nie chcą od stóp do głów „zanurzać się” w zapachu.

Miejsce pracy twórców perfum - kiedyś i dziś

Nuty głowy, serca i podstawy, czyli akordy tworzące niepowtarzalną symfonię zapachu

Jeśli weźmiesz w dłonie flakon dobrych perfum, zauważysz, że w ich opisie pojawiają się tajemnicze określenia. Nuta głowy, serca i baza – o co w tym chodzi? Spokojnie piramida zapachowa tylko brzmi tajemniczo. W rezultacie jest bardzo prosta do okiełznania. A zatem wyjaśnijmy:

  • Nuta głowy – czyli otwarcia. Tworzą ją nuty zapachowe, które wyczuwasz tuż po otwarciu flakonu lub rozpyleniu perfum na skórze przez ok. 30 minut. Zwykle jest zbudowana wokół świeżych aromatów – cytrusowych, kwiatowych albo owocowych.
  • Nuta serca – czyli przewodnia. Jest wyczuwalna po upływie kilkunastu lub kilkudziesięciu minut i może utrzymywać się na skórze przez kilka godzin – zwykle jednak nie więcej niż cztery. Tworzą ją główne akordy zapachu – najczęściej sercem perfum są kwiaty.
  • Nuta bazy – zwana też nutą podstawy. Jej zadaniem jest utrwalenie i przedłużenie serca zapachu. Decyduje o tym, jak perfumy układają się na skórze. W dodatku pozostaje na niej najdłużej – nawet do kilkunastu godzin, dlatego według wielu perfumiarzy – jest najważniejszym składnikiem zapachu.

Najlepsze perfumy tworzone są przez osoby, które nazywane są "nosami". Jest ich bardzo niewiele, niektóre źródła podają około 100 osób na świecie. Aby zostać "nosem" należy przez 10 lat uczyć się zawodu w jednej z trzech specjalistycznych szkół. Wszystkie z nich zlokalizowane są we Francji. Jak łatwo się domyślić, do takiej szkoły niełatwo się dostać. Potrzebne są odpowiednie zdolności oraz wiedza z zakresu chemii. 

Perfumy i kwiaty wiele łączy. I nie chodzi jedynie tylko o to, że pierwsze są tworzone z drugich. To po prostu dwa byty, które potrafią wywoływać i zmieniać emocje. A dzięki temu sprawiają, że dosłownie można poczuć życie i przekonać się, jakie jest nieprzewidywalne, więc… Piękne!

Dodaj komentarz

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl