Jesienne dekoracje z suszonych kwiatów – niech magiczna godzina trwa jak najdłużej!

Spoglądacie za okno i widzicie, że jesień rozgościła się już na dobre. Wybieracie się więc na spacer do pobliskiego parku albo na górską wędrówkę, aby podziwiać jej urok. Bo tego ostatniego polskiej jesieni na pewno nie brakuje. Kolorowe liście na drzewach wyglądają jak malowane i aż chciałoby się zabrać wszystkie te odcienie do domu, aby cieszyć się nimi wtedy, kiedy jesień pokaże swoje drugie oblicze – pochmurne, szare i deszczowe. Powiemy krótko: jest na to sposób. Wystarczy udekorować przestrzeń. Brzmi łatwo, ale gorzej z realizacją? Bo przecież barwne liście w wazonie już były, robione z nich róże były i były też lampiony z dyni. Cóż więc pozostaje, żeby było pięknie, oryginalnie i z pomysłem? Suszone kwiaty.

Suche bukiety na jesień? Odkryjcie moc możliwości!

O tym, że suszone kwiaty przeżywają prawdziwy renesans nie będziemy Was przekonywać, bo doskonale o tym wiecie. Dlatego dziś skupimy się na tym, jak je wykorzystać w praktyce. A możliwości jest naprawdę mnóstwo. Tradycjonaliści mogą pójść śladem naszych babć i postawić na suche bukiety. Szeroki wybór suszków sprawi, że łatwo dopasujecie je do stylu wnętrza.

Jesienne bukiety z suszków – dla miłośników przytulności

Mimozami jesień się zaczyna? Oczywiście! My dodamy jeszcze, że mimozami jesień stoi. Co ciekawe, są dwie rośliny, które noszą nazwę mimoza. Czesław Niemen w swoim utworze miał na myśli nawłoć kanadyjską, natomiast w formie suszonej spotkacie akację srebrzystą, która kwitnie nie jesienią, a wiosną. Piękne, słonecznie żółte kwiaty wnoszą do domu niesamowicie przytulną atmosferę. I rewelacyjnie wpisują się w każdą aranżację – nawet tę supernowoczesną, z industrialnym zacięciem. Jesienią niezastąpiona jest również suszona miechunka – szczególnie połączona ze zbożami czy trawami. Aby dodać kompozycji lekkości, pomarańczowe lampiony możecie wzbogacić gałązkami gipsówki czy gliksji lub pójść w trochę innym kierunku i wybrać zawsze modną lunarię. Ten pomysł powinien szczególnie spodobać się amatorom ciepłych wnętrz. Podobnie zresztą jak kocanki piaskowe. Naszym zdaniem wspaniale prezentują się solo, ale jeśli macie ochotę poeksperymentować i dopasować do nich trawy albo zboża – nic nie stoi na przeszkodzie. Równie dobrym wyborem będzie suchlin sanforda – na pierwszy rzut oka wyglądający jak coś pomiędzy kocankami i mimozą.

Nowoczesne aranżacje w jesiennej odsłonie

A może marzy Wam się bardziej nowoczesny suchy bukiet z minimalistycznym zacięciem? Jeśli tak, to znak, że przyszła najlepsza pora na zaproszenie do domu suszonej kraspedii. Kuliste kwiatostany wsparte na cienkich łodyżkach doskonale wpiszą się zarówno w nowoczesne, jak i industrialne wnętrza. Podpowiadamy, że możecie umieścić je nie tylko w wazonie. Świetnie sprawdzi się także drewniany stojak na kwiaty suszone. To, czy pozostawicie kraspedię solo, czy połączycie ją z gliksją, czarnuszką, trawą pampasową lub dowolną inną rośliną, zależy wyłącznie od Was. W nowoczesnych aranżacjach z powodzeniem spisze się oset i dmuszek jajowaty. Możecie postawić na gałązki barwione na jesienne odcienie albo po prostu wybrać te, które najlepiej komponują się z kolorystyką Waszego wnętrza.

Trend alarm: jesienne suche bukiety w stylu boho

Czy są z nami miłośnicy aranżacji boho? Jeśli się do nich zaliczacie, to mamy dobrą wiadomość: tegoroczna jesień po prostu należy do Was. Suche bukiety złożone z liści palmowych, trawy pampasowej i bawełny staną się najlepszym sposobem na udekorowanie przestrzeni. Możecie też sięgnąć po bielone suszki. Len, koper włoski, dmuszek, pszenżyto czy lunaria to także świetne propozycje na suchy bukiet w stylu boho. A jeśli dodacie do niego wianki z suszków, które zawiesicie na ścianie, oknie czy drzwiach, efekt przerośnie Wasze oczekiwania!

Jesienne dekoracje – nie tylko suche bukiety

Skoro o wiankach mowa, zaznaczmy, że suche bukiety to nie jedyny sposób na udekorowanie domu na jesień. Wspomniane obręcze naszpikowane suszonymi kwiatami, zbożami i trawami podbijają serca koneserów pięknych aranżacji. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ pasują do jesieni jak klucz do zamka. Samo wykonanie wianka nie jest trudne i dostarcza wiele radości. Znakomicie rozwija też kreatywność. A więc, jeśli szukacie sposobu na to, aby ciekawie spędzić wieczór bądź weekend z dzieckiem, może właśnie go znaleźliście? W rękodziele najbardziej podoba Wam się końcowy rezultat? Sięgnijcie zatem po gotowe wianki z suszonych kwiatów, które wystarczy po prostu zawiesić w wybranym miejscu.

Suszone kwiaty i szkło – duet idealny

Jakie jeszcze jesienne dekoracje z suszonych kwiatów możecie wykonać? Nam bardzo podobają się suszki umieszczone pod szklanym kloszem. Są delikatne i bardzo eleganckie. Nie zajmują dużo miejsca, pozwalając cieszyć się urokiem jesieni nawet wtedy, kiedy dysponujecie małym metrażem. Wtajemniczonym w prace DIY polecamy także zatapianie suchych kwiatów w żywicy epoksydowej. Łatwiejszą formą mogą być szklane ramki. Wystarczy umieścić w nich kwiaty prasowane, aby błyskawicznie wykonać piękną ozdobę na ścianę czy na okno.

Ozdoby z suszków polecają się na jesienne święta

Z czym jeszcze kojarzy się jesień? Wielu z nas z Halloween. Święto duchów, które przybyło do nas z Nowego Kontynentu coraz bardziej podoba się nie tylko młodym pokoleniom. Dlaczego? Powodem jest pewnie jego wyjątkowy klimat. Mówiąc o Halloween, chyba każdy z nas ma przed oczami lampiony z dyni, prezentujące się iście spektakularnie i ocieplające nawet najbardziej szaro-bure jesienne dni. A zastanawialiście się, jakby to było pójść o krok dalej i zamiast lampionu, zrobić z dyni flower box wypełniony suchymi kwiatami? Naszym zdaniem rewelacyjnie. To dekoracja, którą możecie ustawić w rogu salonu, wyeksponować na komodzie albo po prostu ozdobić nią stół, przy którym zasiądziecie z rodziną i przyjaciółmi. Pamiętajcie, że w dyni możecie umieścić takie suszone kwiaty, na jakie macie ochotę. Nie obowiązują tu żadne sztywne reguły. Hortensja? Wspaniale! Ostróżki? Świetnie! Mikołajek? Znakomicie! Podpowiadamy, że niebieski kolor doskonale komponuje się z pomarańczową barwą dyni. Podobnie jak zieleń, więc jesienią absolutnie nie rezygnujcie z eukaliptusa!

Dla tych, którzy odeszli…

Jesiennym świętem jest także Dzień Zmarłych. To chwila, kiedy zatrzymujemy się na chwilę w biegu i spoglądamy za siebie w nadziei, że zobaczymy tych, których niestety nie ma już wśród nas. I zdajemy sobie sprawę, że jedyne, co możemy zrobić, to po prostu o nich pamiętać. Wtedy będą żyć obok nas tylko w trochę innym wymiarze. Z tego właśnie powodu 1 listopada układamy na grobach kwiaty i zapalamy znicze. Przyjrzyjmy się tym pierwszym. Dlaczego? Ponieważ chcielibyśmy zaprezentować Wam alternatywę dla kompozycji z żywych albo sztucznych kwiatów. Pamiętajcie, że w stroikach jako dekoracja na groby doskonale sprawdzą się suszone kwiaty. Po pierwsze pięknie wyglądają. Po drugie są trwalsze od wiązanek ze świeżych kwiatów i bardziej eleganckie od sztucznych. Jeśli macie plastyczne zacięcie, możecie śmiało wykonać je samodzielnie albo po prostu powierzyć zadanie specjalistom i zwrócić się o pomoc do pobliskiej kwiaciarni.

Victoria Erickson mawiała, że gdyby rok był schowany w zegarze, jesień byłaby magiczną godziną. Celebrujcie ją zatem najlepiej jak potraficie. Delektujcie się każdą jej chwilą. Chłońcie jesienne kolory i zapachy. Otoczcie się nimi, tworząc oryginalne dekoracje dla domu. Suche kwiaty spiszą się w tej roli na piątkę z plusem!