Jak suszyć kwiaty 3D? Poznajcie najpopularniejsze metody!
W domach naszych babć suszki były na porządku dziennym. Tak naprawdę stanowiły podstawową ozdobę domu. I to niezwykłą ozdobę! Bo suszone kwiaty, oprócz tego, że pięknie wyglądają, wnoszą do wnętrza ciepły zapach i pozwalają stworzyć w nim fantastyczną atmosferę. Oczywiście przed dekadami nie sięgano po gotowe okazy, lecz suszono kwiaty samodzielnie. Wybierano do tego rozmaite gatunki – zarówno te wyhodowane w ogrodzie, jak i dziko rosnące. Z biegiem lat jednak suszone bukiety zostały wyparte przez sztuczne kwiaty. Wykorzystywano je wyłącznie jako materiał na palmy wielkanocne. Dziś jednak suszki powracają w wielkim stylu. Powód: żadne, nawet najpiękniejsze sztuczne kwiaty nie wnoszą do aranżacji tyle uroku, co suszki. Te ostatnie są sposobem na to, aby zatrzymać lato i nawet w środku zimy poczuć na policzkach ciepłe promienie słońca. Wystarczy tylko na nie spojrzeć, a szaruga za oknem staje się jakby bardziej… Kolorowa?
Dlaczego warto suszyć kwiaty?
Jeśli przymierzacie się do tego, aby zaprosić suszone kwiaty do swojego domu, mamy dla Was jeszcze jedną dobrą wiadomość. Suszki są chyba jedną z najbardziej ekonomicznych dekoracji. A dodatkowo dają nieskończenie wiele pomysłów na kreatywne ozdoby. Zapewniamy Was, że praca z nimi jest niesamowicie przyjemna. Pozwala skupić się na kolorach, fakturze kwiatów i uspokajającym szeleście wydawanym przez zasuszone liście czy płatki. Spróbujcie, a sami przekonacie się, że jest to fantastyczny sposób na relaks i chwilowe oderwanie się od codzienności. Bo o tym, że tworzenie bukietów, ikeban, wianków i innych dekoracji rozwija umiejętności manualne i pobudza kreatywne myślenie, sami doskonale wiecie.
Skąd wziąć materiał na suszki? Zewsząd!
Zanim jednak przystąpicie do układania suchych kwiatów, najpierw przygotujcie sobie materiał, z którego powstaną najpiękniejsze kompozycje. Rośliny możecie wyhodować we własnym ogrodzie albo poszukać ich na łąkach, nieużytkach czy ugorach. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby dać drugie życie bukietom, które dostajecie na urodziny, imieniny bądź inne okazje. Wystarczy wyjąć z nich kwiaty i odpowiednio je zasuszyć. Możecie też utrwalić cały bukiet, ale powiedzmy sobie szczerze – zabierzecie sobie w ten sposób najciekawszą część zabawy z suszkami. Naszym zdaniem – nie warto! Dlatego wyjdźcie z domu i poszukajcie pięknych okazów. Teraz jest znakomity czas na to, aby zbierać rośliny do suszenia. Podpowiadamy Wam, że najlepiej zrywać je w ciepły, bezdeszczowy dzień. Dzięki temu łatwiej i szybciej je zasuszycie, unikając ryzyka pojawienia się na nich pleśni. Kwiaty do suszenia zbierajcie wieczorem. I pamiętajcie, że najlepiej sprawdzą się okazy, które nie są w pełnym rozkwicie. Jest to równie istotne w przypadku kwiatów, jak i traw – te drugie koniecznie ścinajcie, zanim zakwitną.
Suszenie kwiatów metodą zielarską – łatwe i przyjemne
A kiedy już znajdziecie i zbierzecie najpiękniejsze okazy, przygotujcie je do suszenia. Oberwijcie niepotrzebne listki i boczne pędy. Delikatnie oczyśćcie rośliny z kurzu i zabrudzeń. Czasem wystarczy tylko lekko omieść je miękkim pędzelkiem, innym razem po prostu trzeba zanurzyć je w wodzie. Teraz możecie przystąpić do suszenia zebranych przez Was kwiatów. Pewnie od razu przychodzą Wam na myśl maleńkie bukieciki zawieszone kwiatami do dołu. To tzw. metoda zielarska – zdecydowanie najbardziej popularna, jeśli mówimy o utrwalaniu roślin. Jest jednak kilka kwestii, o których warto pamiętać. Przede wszystkim zbierajcie kwiaty w niewielkie bukiety. Na końcu mocno zwiążcie końce łodyg. Najlepiej użyjcie do tego celu gumki. Dlaczego? Ponieważ pędy w miarę zasuszania tracą objętość. Jeśli obwiążecie je sznurkiem, w pewnej chwili mogą wypaść z bukietu i ulec zniszczeniu. Pamiętajcie także o tym, że suszenie kwiatów powinno odbywać się w przewiewnym miejscu. Zabezpieczcie rośliny przed słońcem – dzięki temu zachowają piękny, naturalny kolor.
A może suszenie w pozycji naturalnej?
Równie prostym sposobem jest suszenie kwiatów w wazonie. W ten sposób możecie utrwalić gatunki, które mają sztywne pędy, więc nie wyginają się, kiedy skończy im się dopływ wody. Doskonale nadają się do tego między innymi: szczeć, mikołajek, hortensja, gipsówka, krwawnik wiązówkowaty, zatrwian czy pałki wodne. Wszystko, co trzeba zrobić, aby zasuszyć rośliny w pozycji naturalnej, to umieścić je w wysokim wazonie i uzbroić się w cierpliwość na około 3-4 tygodnie. Nasza rada: przygotowując suszki, nalejcie do naczynia trochę wody. Dzięki temu okazy będą zasychały stopniowo, nie tracąc naturalnych kolorów. Po wysuszeniu będą też mniej kruche. Zbliżoną metodą jest suszenie roślin na siatce. Jak przebiega? Bardzo prosto – wystarczy przełożyć łodygi przez oczka siatki tak, aby główki pozostawały na jej powierzchni. W ten sposób możecie łatwo wysuszyć kwiaty niemal całkowicie pozbawione pędów np. główki kocanek, które wykorzystacie do wianków albo po prostu dosztukujecie im łodygi.
Materiały sypkie do suszenia delikatnych gatunków
A może słyszeliście kiedyś o suszeniu kwiatów w materiałach sypkich? To sposób, który wymaga trochę większego zaangażowania, ale uwierzcie nam na słowo: efekt wynagrodzi starania. Najtrudniejszą kwestią jest przygotowanie surowców: wyprażonego, całkowicie suchego piasku oraz boraksu. Możecie też wykorzystać żel krzemionkowy. W pierwszym przypadku należy przygotować mieszankę piasku i boraksu w proporcji 1:2 lub 1:3 – jeśli zależy Wam na szybszym rezultacie albo gdy suszycie gatunki zawierające dużo wody. Następnie wysypcie nią dno kartonowego pudełka – na wysokość ok. 2 cm. Kwiaty o płaskim pokroju połóżcie łodygą do góry i delikatnie obsypcie mieszanką, uważając, aby nie uszkodzić płatków. W przypadku pełnych kwiatostanów zróbcie maleńkie otwory w dnie pudełka i przełóżcie przez nie łodygi, a następnie wsypcie mieszankę tak, aby całkowicie zakrywała główki kwiatów. Po około 2 tygodniach możecie sprawdzić efekty. Jeśli kwiaty będą suche, zróbcie otwór w pudełku i wysypcie mieszankę. Delikatnie oczyśćcie płatki z jej resztek. Teraz czas na najlepsze – czyli układanie kompozycji. Pamiętajcie, że metoda suszenia kwiatów w materiałach sypkich jest odpowiednia nawet dla bardzo delikatnych roślin, których nie można utrwalić w inny sposób. Dokładnie w ten sam sposób postępujcie, używając żelu krzemionkowego. Dla bardzo delikatnych kwiatów sprawdzi się natomiast mieszanka boraksu i mąki kukurydzianej. Jest lekka, więc nie musicie obawiać się, że uszkodzi płatki.
Nowa funkcjonalność kuchenki mikrofalowej – wykorzystajcie ją do suszenia kwiatów
A może dysponujecie kuchenką mikrofalową? Jeśli tak, podpowiadamy, że możecie wykorzystać ją do suszenia kwiatów. Jak to zrobić? Po prostu umieśćcie kwiaty w naczyniu odpowiednim dla kuchenki mikrofalowej i wysypanym żelem krzemionkowym, piaskiem, piaskiem z boraksem, mąką kukurydzianą lub mąką z boraksem. Włączcie kuchenkę na kilka minut – czas trwania suszenia jest oczywiście uzależniony od gatunku roślin. Następnie wyjmijcie naczynie i pozostawcie do wystygnięcia. Później wystarczy już tylko otrzepanie kwiatów z resztek mieszanki. To łatwa metoda suszenia takich kwiatów jak: cynie, goździki, stokrotki, bratki, róże, piwonie czy ostróżki.
Suszone kwiaty polecają się na oryginalne dekoracje wnętrz. I na prezent!
Wykonaliście mnóstwo pracy – zasuszyliście rośliny. Czas więc na deser. Delektujcie się pięknem suchych kwiatów. I twórzcie z nich projekty – jakie tylko przyjdą Wam do głowy. Możecie oczywiście wstawić kilka gałązek do smukłego, szklanego wazonu. Taka dekoracja sprawdzi się w nowoczesnych aranżacjach. Wspaniale prezentują się bukiety wykonane z różnych gatunków roślin. Bawcie się ich kolorami i pokrojem. Łączcie je w najróżniejszy sposób. Nie bójcie się eksperymentować, bo przecież piękno jest w Waszych rękach. I nie zapominajcie, że suszone bukiety to fantastyczny pomysł na prezent. Są o wiele cenniejsze niż gotowe kompozycje kupione w kwiaciarni. Dlaczego? Ponieważ są niepowtarzalne i wykonane tak po prostu – od serca. Możecie także zgłębić tajniki ikebany. W Internecie znajdziecie mnóstwo tutoriali pokazujących, jak układać suche kwiaty. O stylach i szkołach ikebany poczytacie również na naszej stronie. Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby z suszonych kwiatów zrobić piękne wianki, którymi ozdobicie stół, kiedy przyjdą goście, bądź zawiesicie je na ścianach, drzwiach czy oknach.
Suszone kwiaty – idealne dla miłośników rękodzieła
Lubicie rękodzieło? A więc możecie pójść o krok dalej i umieścić suszone kwiaty w słojach, które własnoręcznie ozdobicie. Malowidło na szkle albo delikatny decoupage to tylko niektóre pomysły na udekorowanie naczynia, w którym umieścicie główki kwiatów. Będą pięknie wyglądać w kuchni czy jadalni, co oczywiście nie oznacza, że nie sprawdzą się w salonie albo sypialni. Poza tym możecie zamknąć suszone kwiaty w akrylowych kulach, które dodatkowo przewiążecie satynową tasiemką albo rafią. Ciekawym pomysłem są obrazy 3D wykonane z suchych kwiatów. Wszystko, czego potrzebujecie to odpowiednia ramka i trochę wyobraźni. A w zasadzie – im więcej wyobraźni, tym lepiej! Pamiętajcie, że suszone kwiaty wykorzystacie także do scrapbookingu, tworząc fantastyczne kartki dla bliskich i przyjaciół. Ponadto suszki pięknie prezentują się zatopione w żywicy epoksydowej. To nieco bardziej skomplikowany sposób na to, aby je utrwalić. Wymaga oczywiście przygotowania odpowiednich materiałów, ale naprawdę jest wart zaangażowania, bo rezultat... Zresztą, sami się przekonajcie. My tymczasem życzymy Wam mnóstwa frajdy z pracy z suszonymi kwiatami. A gdybyście potrzebowali egzotycznych gatunków suszków czy dodatkowych gałązek rodzimych kwiatów, to pamiętajcie, że zawsze spieszymy Wam z pomocą!
