Podróże kwiatowe – miejsca, gdzie kwiaty tworzą spektakularne krajobrazy
Czy wiecie, że istnieją miejsca na Ziemi, gdzie natura porzuca subtelność i maluje krajobrazy z rozmachem godnym najśmielszych snów? Tworzy spektakle, w których główną rolę odgrywają kwiaty. I to nie te pojedyncze, schowane w trawie, lecz miliony tworzące bezkresne barwne dywany. Dziś to właśnie tam zabierzemy Was w niezwykłą podróż. Odkryjemy zakątki, w których natura manifestuje swą moc w najbardziej zjawiskowej, acz ulotnej formie – poprzez kwitnienie.

Prowansja lawendą malowana
Prowansja to kraina skąpana w słońcu i przesycona cudownym aromatem. W szczycie lata jej wzgórza zamieniają się w falujące fioletowe morze. Oczywiście jest to zasługa lawendy, która stała się niekwestionowanym symbolem regionu. Uprawiana od stuleci, nie tylko zdobi krajobraz, ale napędza lokalną gospodarkę i kulturę. Jej wszechobecny zapach uspokaja, zaś widok regularnych kwiecistych rzędów, które ciągną się po horyzont, wręcz hipnotyzuje.
Najlepszym czasem na podziwianie tego fenomenu jest okres od połowy czerwca do końca lipca. To właśnie wtedy kwiaty są w pełni rozkwitu, a pszczoły niestrudzenie pracują, zbierając nektar. W powietrzu unosi się intensywna, słodka woń, która na zawsze zapada w pamięci. Być może mieliście okazję chłonąć na żywo ten fantastyczny spektakl natury. Jeśli nie, nic straconego! Pamiętajcie tylko, że planując wizytę, warto wybrać się na płaskowyż Valensole, który jest uznawany za lawendowe serce Prowansji. Znajdziecie tam jedne z najefektowniej prezentujących się i rozległych pól w całej Francji.
Podróżując lawendowym szlakiem, nie sposób pominąć urokliwego miasteczka Sault. Położone na wzgórzu, oferuje zapierające dech w piersiach widoki na okoliczne uprawy. To także miejsce, gdzie co roku 15 sierpnia odbywa się Święto Lawendy, podczas którego celebrowany jest czas żniw. Można tam zobaczyć tradycyjne metody destylacji olejku eterycznego i zaopatrzyć się w lokalne produkty, od mydeł po miód lawendowy. Zatem śmiało możemy pokusić się o stwierdzenie, że Prowansja to poza cudownymi widokami doświadczenie angażujące wszystkie zmysły.

Od tulipanowej gorączki do kwiatowych dywanów
Choć tulipany kojarzą się nierozerwalnie z Holandią, ich historia zaczęła się w Azji Środkowej. Do Niderlandów trafiły w XVI wieku i szybko wywołały prawdziwe szaleństwo, znane jako tulipanomania. W pewnym momencie cebulki osiągały ceny wyższe od cen domów w Amsterdamie. Więcej na ten temat opowiadamy w artykule: Tulipanomania - historia kwiatow cenniejszych niż złoto. Dziś, choć emocje opadły, miłość Holendrów do tych kwiatów pozostała niezmienna. Każdej wiosny krajobraz kraju zmienia się w precyzyjnie ułożone kolorowe kobierce.
Sezon tulipanowy trwa od końca marca do połowy maja. Jego szczyt przypada na połowę kwietnia. To właśnie idealny moment, by zobaczyć Holandię w pełnej krasie. Najsłynniejszym miejscem jest bez wątpienia ogród Keukenhof w Lisse, nazywany Ogrodem Europy. Na 32 hektarach sadzi się tam ręcznie ponad 7 milionów cebulek, tworząc fantazyjne kompozycje i kwiatowe ciągi. Nic dziwnego, że każdego roku miejsce odwiedzają setki tysięcy turystów z całego świata. To absolutny punkt obowiązkowy dla każdego miłośnika kwiatów.
Jednak prawdziwą skalę holenderskich upraw można dostrzec, eksplorując okolice Keukenhof. Region Bollenstreek to kilometry pól mieniących się wszystkimi kolorami tęczy. Warto wypożyczyć rower i czerpać przyjemność z przejażdżki malowniczą Tulpenroute (Trasą Tulipanową) wzdłuż barwnych pasów kwiatów ciągnących się aż po horyzont. Innym, mniej zatłoczonym miejscem jest prowincja Flevoland, gdzie znajduje się najdłuższy szlak tulipanowy w Holandii. Podróżując nim, można poczuć prawdziwego ducha tego niezwykłego, kwiatowego kraju.

Cud na pustyni Atakama
A teraz wyobraźcie sobie najbardziej suche miejsce na świecie. Miejsce, w którym opady deszczu są po prostu anomalią. To pustynia Atakama w Chile. Co ciekawe, jednak raz na kilka lat ten surowy krajobraz przechodzi niewiarygodną transformację. Zjawisko nazywane desierto florido, czyli kwitnąca pustynia, zamienia jałowe piaski w spektakularny ogród pełen fioletowych, żółtych i białych kwiatów.
W rzeczy samej ten cud natury jest związany bezpośrednio ze zjawiskiem pogodowo-oceanicznym El Niño. Gdy przynosi on ponadprzeciętne opady deszczu, uśpione w ziemi nasiona i cebulki budzą się do życia. Czekają latami na odpowiednią ilość wody, aby wreszcie móc zakwitnąć. W krótkim czasie pustynię pokrywa kwiecisty dywan składający się aż z 200 gatunków. Wyobraźcie sobie ten zapierający dech w piersiach widok. Wiele z pojawiających się tam kwiatów to endemity, czyli rośliny, które nie występują nigdzie indziej na świecie.
Niezwykły pokaz kolorów zaczyna się zwykle pod koniec września lub na początku października. Najlepsze widoki rozciągają się w regionie Atakama, pomiędzy miastami Vallenar i Copiapó, gdzie rozkwitają miliony kwiatów, takich jak añañuca czy pata de guanaco. Barwne dywany na tle surowych, skalistych wzgórz robią ogromne wrażenie i zostają w pamięci na długo.

Sakura w Japonii – ulotne piękno kwitnącej wiśni
W Japonii nadejście wiosny zwiastuje jedno z najbardziej niezwykłych zjawisk na świecie. Mowa oczywiście o kwitnieniu wiśni, czyli sakury. Jest to czas narodowego święta i głębokiej refleksji, Delikatne, różowe i białe kwiaty pokrywają drzewa w całym kraju, tworząc efemeryczne, bajkowe krajobrazy. Dla Japończyków sakura jest symbolem ulotności życia i piękna chwili. Zgodnie z filozofią mono no aware, przypomina o konieczności doceniania tego, co jawi się nietrwałym.
Ten cud natury już od setek lat jest obchodzony w tradycji zwanej hanami. Ludzie spotykają się wtedy w parkach, rozkładają maty i razem delektują się jedzeniem oraz atmosferą pod kwitnącymi drzewami. To czas radości, wspólnoty i refleksji, który przenika głęboko w japońską kulturę i ducha. Choć sezon sakury trwa zaledwie kilka tygodni, właśnie ta ulotność sprawia, że jest on tak wyjątkowy i wyczekiwany.
Ze względu na różnorodność klimatu w Japonii, sakura rozkwita kolejno od południa ku północy kraju, zaczynając swój taniec w marcu i kończąc na początku maja. Specjalne prognozy meteorologiczne pomagają planować podróże do najpiękniejszych miejsc na hanami. Do najpopularniejszych należą park Ueno w Tokio, Ścieżka Filozofa w Kioto oraz góra Yoshino, gdzie tysiące kwitnących drzew tworzą niezapomniane, malownicze widoki.

Wersje językowe